kid A, 21 july 2013
Powieki me ociężałe i zmęczone otwarły się wnet, gdy tylko jaśniejący promyczek jął się do nich zawitać. Leżałem pół przytomny na wielkim czerwonym łożu, wraz z mą lubą, w pokoju było strasznie zimno, spojrzałem na jej szkliste oblicze po czym ucałowałem potulnie w czoło.
(... więcej)