Poezja

Presumpcja


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

16 maja 2014

Kap-kap rysy (śnię)

tak żal piersi
skomlących szczeniąt
uniesionych w oczekiwaniu
na głaskanie 
 
smutno kiedy skóra
przygotowana na wysoki połysk
odłogiem
a włosy wyczesane
miękkością snów
 
wstyd za natrętne łzy 
szuuuur po kryjomu  
umykające przed packą na muchy
 
tej dziwnej wiosny
nawet odwrócona
poprzez nadąsaną ciemność  
sięgam po ciebie jak niedźwiedź
do plastra miodu






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1