Poetry

Arsis


older other poems newer

1 may 2023

Jest w nas

Biegniemy w słońcu. Biegniemy razem w pół drogi, między ziemią a niebem.
Nad nami chmury rozkładają skrzydła
i okrywają cieniem nasze uśmiechnięte twarze.

Jesteśmy tutaj, będąc jeszcze. Na tej ścieżce w ogrodzie, w którym byliśmy.

Zagubieni w gąszczu, w wielozielu bez woni.
W korzeniach, łodygach, płatkach…

W eksplozji wonnych kwiatów,
w malwach, anemonach.
W kosmosie podwójnie pierzastym…

Kiedyś dzieliło nas dużo światła,
które spadało z wysokich, smutnych otchłani.
Lecz teraz trwa w nas, otaczając aureolą łagodnego blasku.

Coś zaszeptało do cienia
spoza gęstwiny
purpurowego bzu.

Zaszeleściło, zagwizdało.
Zaiskrzyła źrenica
w nagłym przelocie spłoszonego ptaka.

Ściekają po nas pierwsze krople majowego deszczu. W jasnym snopie, tym właśnie.
Takie pierwsze
i ciepłe.
Łzy wielkiego szczęścia.

Płyną, płyną nisko nad łąką…
Płyną za las flotylle
brzuchatych obłoków …

Po wierzchu twojej dłoni idzie ci biedronka.
Mówisz coś cicho
do jej nikłych uszu,
odkłaniając w uśmiechu zęby.

Niedosłyszę, albowiem to jest jak sen,
którego nie sposób dosłyszeć. I który
zaraz po przebudzeniu rozprasza się, znika.

Odfruwa.

Wodzisz oczami…

W nagłym rozbłysku słońca
porywam cię w ramiona.
Przywierasz ustami do moich ust.

I spijasz chciwie… Spijamy miłość, która jest w nas…

(Włodzimierz Zastawniak, 2023-04-27)

***

https://www.youtube.com/watch?v=1gX9lMZXvBs






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1