Poetry

Quercus


older other poems newer

26 july 2011

Praga 2011

                  Justynce

jest więc ciało
katedrą wielu porządków

romański fundament
w skórzanym sandale
twardo stąpa po bruku

słoneczny barok bioder
zakuty w spiżowy pomnik

chmurna strzelistość brwi
- i znów karcisz mnie chłodnym gotykiem

nic nie mów ...
- bladą secesją dłoni zamykasz mi usta






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1