Poetry

grzegorz dolatowski


older other poems newer

15 july 2010

poezja a śmierć

 
ŚMIERCI MOJA,JAM WIEM.
ŻE KIEDYŚ PRZYJDZIESZ PO MNIE.
I NIC JUŻ WTEDY NIE BĘDZIE MIAŁO ZNACZENIA.
TYLKO TY I JA.
NAWET MIŁOŚĆ UMRZE.
SERCE MOJE UCICHNIE.
A TYŚ ZABIERZESZ MNIE.
W CZELUŚCI OTCHŁAŃ.
TAM GDZIE CIEMNO.
I KAJDANY BĘDĄ NA MYCH DŁONIACH.
DUSZA MOJA BĘDZIE W TWYCH RĘKACH.
A JAM,BĘDE TAM SAMOTNY.
JAK I TU.
NA TYM CHOLERNYM ŚWIECIE.
NIKOMU NIE POTRZEBNY.
ŚMIERCI PROSZE BĄĆ ŁAGODNA.
I WYROZUMIAŁA.
DLA MNIE.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1