Poetry

Karolina Bądkowska


older other poems newer

3 january 2012

Bezwiednie

mówisz
że pożądasz 

jedwabnych pończoch
satynowej bielizny
mocnego makijażu

tak
to ja twoja
kurtyzana
twoja dziwka

codziennie
chcesz dowodów
mojej miłości

klaśniesz w dłonie
pojawiam się
pstrykniesz palcami
znikam

bezwiednie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1