Poetry

LadyC


older other poems newer

11 january 2011

niestabilnie

mój dom ma wiele pięter
winda nie wiezie do nieba
 
i cóż że mam żelazny krok
jak żołnierz

gdy papierowe schody
dają wrażenie złudnej miękkości
 
czemu się dziwisz
że kurczowo trzymam się życia
i nie zginają mi się kolana

latanie wciąż wytraca z równowagi






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1