Poetry

LadyC


older other poems newer

23 january 2011

bumerangi


 
wbiegamy pod górę
tę samą co wczoraj
wśród tysiąca śladów zacieramy własne
wspomnienia pierwszych kroków
stawiamy nowe tezy o końcu świata
 
nie krzycz mi do ucha
że życie jest piękne
nie rozumiem
 
czyjś oddech za nami świszcze jak szatan
przywodzi na myśl twarze wszystkich kochanek  
strąconych jak kapelusz
z twojej głowy
 
choć nie martwisz się o słowa
z wiatrem czy pod wiatr
wracają






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1