Poetry

LadyC


older other poems newer

17 january 2011

wiecznie dobra noc




 
a wiatr zrywa tajemnice
odsłania korzenie jak wczorajszy śnieg
gdy ukryjemy brzydotę
będzie pięknie
 
wystarczy że sypnie w oczy
zarumienione policzki i chłód łatwo wytłumaczyć
mrozem
 
i porą roku w której nie rośnie nic prócz zasp
i murów
między nami
nic nie było
 
co tłumaczy nagły brak wiary w rychłe wiosny






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1