4 december 2011
Wieczór
„Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy,
Starość u kresu dnia niech płonie, krwawi;
Buntuj się, buntuj, gdy światło się mroczy.” (Thomas Dylan)
w ostatecznym rozrachunku wszystko
nic nie znaczy - mówi bohaterka filmu
patrzę na ekran i czuję bunt
daleko mi do jej zgody z losem
coś mnie ominęło wiem
wielka miłość jak kapitalistyczna wartość dodana
zdarza się innym
pozostaje bunt
w sercu płomień
choć światło się mroczy
czekam
nie czekam
trwam
czasu coraz mniej
zapada zmierzch
co powiem
pokonana niepogodzona
że warto płonąć?