Poetry

blondynka8


older other poems newer

10 may 2010

Ech, kiedyś bywało, oj bywało

Dziadek Janek z babcią Teklą,
upiekli raz ciasto. Pycha.
Mamy swoje wielkie święto
jaja, żurek, klusek micha.

Dziadek chciałby, aby babkę
zadowolić, w jakiś sposób.
Dawno miałem na to chrapkę!
Zacznę działać, tak po prostu.

Leżą sobie już w łóżeczku,
Jan się pyta, wiesz co chciałem?
Babcia, wiem, wiem kochaneczku.
A ja głupi, zapomniałem!.


blondynka8






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1