10 maja 2010
Ech, kiedyś bywało, oj bywało
Dziadek Janek z babcią Teklą,
upiekli raz ciasto. Pycha.
Mamy swoje wielkie święto
jaja, żurek, klusek micha.
Dziadek chciałby, aby babkę
zadowolić, w jakiś sposób.
Dawno miałem na to chrapkę!
Zacznę działać, tak po prostu.
Leżą sobie już w łóżeczku,
Jan się pyta, wiesz co chciałem?
Babcia, wiem, wiem kochaneczku.
A ja głupi, zapomniałem!.
blondynka8