4 august 2010
Powroty
mówi pani pijany gnojek
nie jest źle
tylko do granic chodnika
kolejny raz mogło być lepiej
kolejny raz
przewieszam głowę przez ramię
bezwstydną białą flagę
tylko gest
zbyt mało w pani obrzydzenia
myślę
ostatni ludzki odruch
zbyt dużo nas na metr
i przywieram w kącie oczodołu
pani
chodnika
dookoła tego wszystkiego
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade