Poetry

Zbyszko Piątkowski


older other poems newer

23 december 2011

nie żałuj

Jeszcze niebo się chmurzy
jeszcze gwiazdki nie widać
wstajemy jednak spod krzyża
na czas mistycznej podróży
 
jeszcze dnie ranią nam oczy
gniew błądzi po korytarzach
jeszcze chcą wszyscy naraz
czas hańby nazwać proroczym
 
jeszcze w złudzeń powodzi
strachem Lewiatan ogłusza
jeszcze błąka się dusza
tych co mówili – nie szkodzi

jeszcze ból schowasz w kąciku
zapomnisz łzą go wymierzyć
raz jeszcze komuś uwierzysz
boskiego czekając wyniku
 
pozwól świecom rozjaśnić
stoły prawdziwej dobroci
nie żałuj Maleństwu łakoci
nie żałuj dzieciom złych baśni

gdy zimę z togi rozbierzesz
i przyjdą do ciebie Królowie
raz jeszcze przypatrz się sobie
żegnając jesienne pacierze

/ROZSTAJE 2006/






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1