Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

18 january 2015

Dziwny sen

może jeśli nawet
bo morze to tylko
wydmy i spacery
i to bez słów
 
rozwiane wiatrem
wtedy czerwonym
komu farby w sercu
 
podziwiałem ptaki
bo bez wizy
łapówek czy znajomości
 
wciąż tą samą pieśń
bez krzyku i cenzury
 
może miały szare pióra
lecz w oczach kolory
 
z których w snach
budowałem światy
i nawet boga
 
na kościoły czasu
i pieniędzy tak mało
 
a ja boso modliłem
się do kamienia
i tego obok drzewa
i zwykłego chabra
 
bo może nad morzem
tylko jeśli






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1