Poetry

Bazyliszek


Bazyliszek

Bazyliszek, 2 february 2016

Bez kieszeni

nie pamiętam ile metafor
przypisywano drzewom
tak odległych – drzewo życia
kogo-czego zamazane
 
kiedy jutro nie ma
ciebie już w planie
 
pożegnalnie ogrzewam kości
przy ognisku starych listów
wyblakłych z namiętności
i nim ostatni wers zamilknie
 
pozbieram miłość
spotkaną na Ziemi


number of comments: 23 | rating: 21 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 21 january 2016

Po prostu

wreszcie wyszliśmy z myślowych lasów
ciemnych od spalonych jak drzewa marzeń
lasów bez ptactwa i zwierzyny
nawet muchomora na poprawę humoru
 
wyszliśmy na wielką polanę
gdzie Polanie wymyślają naszą historię
aby tylko zdążyli do papieża
i czy na krzyże wystarczy drzew
 
spójrz ile kluczy nad ich konarami
jakże pięknych piórczych i też kolorowych
a my bez pałaców czy dworków w pamięci
lecz z tym w sercu muzycznym
 
trucizna przyszła w płynie
nie wolno jej wolno popijać
tylko bardzo szybko
jak kiedyś za sto lat
 
bo tam wcale tak daleko
czeka nic jak tylko prawda


number of comments: 9 | rating: 9 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 7 december 2015

Każdemu w cierpieniu

nie chcę rodzić bogów
dość już zła na ziemi
tylko nowe piękne słowa
by opisać fizyczny ból
 
a śnieg wolno pada
cicho i tak bezsłownie
jakby już od dawna
istniał tutaj tylko raj
 
nie powrócisz dziś wieczorem
tak jak i każdym innym
kiedy śnieg wolno pada
 
chciałbym rodzić metafory
by wypełnić twoją pustkę
 
tylko nie wiem czy moja muza
aż tak płodna

https://www.youtube.com/watch?v=HbF8HszsfEM


number of comments: 14 | rating: 9 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 4 december 2015

Filatellista

pani boziu co na
skąd mi wiedzieć
gdzie i dlaczego
 
powiedz tylko proszę
czy można umrzeć
po prostu
 
jak wypalony papieros
dym sztucznie dodamy
 
ale bez krzyku
bez wrzasku
i kurwa krytyki
 
bo cię boli
nawet bardzo
bo brak ci powietrza
 
widok z okien przepiękny
 
więc boziu czy można
bądź mi szczera
 
mam ciekawe znaczki
 
pokażę


number of comments: 4 | rating: 9 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 1 december 2015

Nic przeciwko butom

jakże dziś upały
więc twe pomarańczowe rajstopy
odczekują tam w górnej szufladzie
a ty w nienazwanym aksamicie
bardzo kobieco wypukłym
 
potwierdzasz moją tezę
że bóg to jednak kobieta
bo gdy nawet tam padało
mam Marzenki „miętowe parasole”
 
i jak w tym nieboskim chaosie
usłyszeć zrozumieć wysłać sms
powróciły wszystkie obce ptaki
nie pytając czy jestem w liczbie
 
czasami zapominam bom człowiek
czy on czarny żółty zielony
 
do plaży mamy trzy zegarki
a ty już pięknie bosa
 
kocham
 
te parasole to ona, warto poczytac Marzena Przekwas-Siemiątkowska


number of comments: 6 | rating: 9 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 28 november 2015

Widok bez okna

od kiedy na prawdę
prawdziwe jest
czyżby szukać od zarania
 
bo góra i przykazania
bo łódź i znowu góra
 
jak „wyprawdzić” inkwizycje
i boga ubrać w szaty dobrego
 
tramwajem jedzie
tak wiele dusz
 
adresy są nieważne
bo nikt nie pyta
 
lubię bardzo łąki
a szczególnie plaże
 
i morze nie istnieje
gdy brak dłoni w dłoni
 
wiesz te wszystkie spacery
to ciche szukanie siebie
 
a rybackie łodzie
obrazem dzieciństwa


number of comments: 12 | rating: 11 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 23 november 2015

Całkiem bez sensu

na przezroczystym i niebieskim drzewie
tego dzisiaj już nikt nie wie
siedział bardzo smutny ptak
bo ubrany w przyciasny frak
 
złota rybka na drewnianej łodzi
bez życzenia ponownej powodzi
na nosie słoneczne okulary
i w głosie mały akcent wiary
 
a ja majtam sobie
na wysoko samotnym balkonie
bo mam nowe wrotki
ale kuźwa analogowe


number of comments: 10 | rating: 8 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 21 november 2015

Kobieta

wystarczy powiedzieć bóg
aby boskie otrzymać klątwy
bo ty w mini
 
a twa reszta na ich zszywania
mały skręcony świat
 
który tylko kara
bo ty nie masz słowa
 
tam gdzie boski kwiat
i ta plaża pełna fal
i te nieziemskie mewy
 
miałaś w sobie
i też na tobie
 
tak mało ubrań
znanych z wczoraj
 
jak metafora piękna tam
gdzie piany i non-stopy
 
miałaś w sobie
te wielkie nic
 
i pomiędzy wstydliwych rzęs
poznałem cały twój świat


number of comments: 9 | rating: 7 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 16 november 2015

Wycinanki

ile dłoni i o ilu palcach potrzeba
aby wymyślić nowy język
język który wszyscy znają
 
one do mnie krzyczą
i co dalej mamy dylemat
wyciąć odciąć zostawić
 
nie ma nic piękniejszego
jak człowiek przy zwykłym stole
co tak zwykłe zwykle tworzy


number of comments: 11 | rating: 7 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 13 november 2015

Tutaj mówią Velo

w tym całym gnoju
co z góry i też dołu
stoi stary rower
 
smutny zardzewiały i bardzo samotny
przez te wszystkie łańcuchy
co mu życie zabrały
 
turyści robią z nim selfies
i obojętnie idą dalej
może znajdą lepsze trupy
 
wiem że ona jest okrągła
i gdy tak na ciebie spoglądam
wtedy rowerze wiem więcej


number of comments: 5 | rating: 8 | detail


10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1