Poetry

Bazyliszek


Bazyliszek

Bazyliszek, 20 january 2014

Tam u Hani

tak wiele muminków
warkoczem Mi zasłania szczyty
krzykiem wszelkie echa
 
jej buty stukają
kiedy biega
 
są dzieciaczki łobuzy
właśnie kochane
 
dolinka pełna tajemnic
majtanie ze szczytów
 
tam Hania
 
kochana za serce
kochana za duszę
 
kochana za imię


number of comments: 15 | rating: 13 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 3 january 2014

Poranne spacery

wielki wiatr
w wielkie żagle
 
dziób pożera fale
po prostu płyniemy
 
nie ma celu
wśród horyzontów
 
liczymy krople wody
i tych co za burtą
 
chciałbym głębie oczu
gdy leżysz jak zmęczony anioł
 
my płyniemy pośród
i przez fale

na twej skroni kropla
pomiędzy tak wiele
 
wiatr tak wielki
płyniemy


number of comments: 15 | rating: 13 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 3 january 2014

Poranne spacery

kiedy słońce otwiera ślepia
czerwienią zawstydzonej dziewicy
pytasz o sens życia
 
gdy właśnie skrzydlate
powoli lecz głośno
wraz z wiernymi dzwonami
 
ludzi jest tak wiele
mali duzi czarni biali
żółci i czerwoni
rozszerz źrenice
na pink
 
krucze włosy i szatynki
sztuczne blondynki
i nawet rude
 
tak jak rydze
czasami spotkane
gdy masz tylko
oczy otwarte
 
potknąłem się o przeszłość
mając zawsze psy
kocie śpiewy
końskie oczy
 
łatwo zamknąć szafy
z hukiem szuflady
śmieci na śmietnisku
 
lecz na końcu drogi
no nie umiem no nie
 
z serca
ich opróżnić


number of comments: 2 | rating: 10 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 1 january 2014

Mate ma i tycznio

jak obliczyć wiele
gdzie kwadraty sześciany
 
jednak to boli
 
bo aż tak wiele


number of comments: 15 | rating: 9 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 29 december 2013

W fotelu wygodnie

kiedy myślę o starości
zamykam okna książki
bo tylko ulice lub historie
 
kiedy myślę o starości
widzę anieli uśmiech i chabry
śpiew ptaków kiedy nie umiałaś kaczek
 
a jezioro tak wielkie przecie
miałaś sukienkę i te warkocze
 
jutro nam nie istniało
było tylko dziś
 
jadą tramwaje och jadą
zaliczając każdy przystanek
 
spójrz kochana
a ten zatrzymał się tu


number of comments: 23 | rating: 15 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 29 december 2013

Ach te oczy

w sobotnią noc
noc po której niedziela
 
ubrana w błękit nieba
jak bóg bóg jakby
i wszelkie anieli
 
uśmiechem rozkazujesz drzewom
wiać jak najdalej smutek ławek
 
dodatkowo z żartu tylko
liście ustawić do szumu
 
gdy tylko pytasz o miłość
mam resztę życiem zebraną
 
spoglądam z daleka
ty tylko zerkasz
 
gdy tańczy tłum
do krwistych łez wyśpiewując
 
dance me to the end of love
 
szampan strzela korkiem
potop perlistej obłudy
 
przemiły kelner zasłania
 
twoje oczy
 
 
http://www.youtube.com/watch?v=b2HDS2eg7C4


number of comments: 19 | rating: 11 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 28 december 2013

Stopy na molo

moja miłość jest liściem
liściem jest moja miłość
 
na zwykłym wietrze
na wietrze zwykłym
 
nie zna drogi i samotnej pod wierzbą

o nic nie pyta nie pyta o nic
 
moja miłość moja jest liściem
na nieznanej drodze drodze na nie


nie poznała ptaków skrzydeł
ślady pomiędzy falami metafory
 
jednak są gołębie i mewy
 
moja miłość nie zna horyzontu
wschodów czy zachodów
 
ach jak powrócić z drogi
oczu twoich drogowskazu
 
wiesz moja miłość
jest jak liść
 
który nie zna
 
drzewa
 
 
http://www.youtube.com/watch?v=XZQL22xOmUM


number of comments: 19 | rating: 17 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 25 december 2013

Cicha noc

aż to nie tak
zupełnie inaczej
 
ooo dziewico
i nagie dziecię
 
bez siana
i sukienki
 
śpimy noc
aż do poranka
 
płaczę z drzewami
gdy liściaste włosy
 
zabito w imieniu
tysiąca i więcej
 
gwiazda Betlejem
zgasła kolędą
 
katolicy żydzi
muslemy
 
ja płaczę
 
zabijaj kurwo
w imieniu


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 21 december 2013

To tylko spacer

słońce się zagubiło
pomiędzy wschód zachód
 
chciało tylko horyzont
 
to tak trudno o smutku
który pomiędzy na ławkach
 
tak trudno o nim
cień jest lecz bywa
 
są góry w śnieżnych
dolinki inaczej
 
dolinki tak inaczej
śpiew muminek


drzewo ciąłem
zacznimi od A i Z
 
nie bój się dzwiedzia
on tylko udaje
 
może ta rzeka
 
popłynie


number of comments: 20 | rating: 10 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 18 december 2013

Podaj dłoń – wystarczy

gdybym tylko wiedział
jak wiersze i metafory
 
bym fale burzą
i brzegi stopami
 
bym pytał mewy
o drogę
 
i nudnym spacerem
trzymał jak wszystko dłonie
 
i pytał pytał i przytulał
i mówił i mówili mówili
 
całować całować
twoje milczenie

słońce płakało
bo nie wie
 
wschód czy zachód
 
chciałbym w kaloszach
gdzie horyzont
 
pomóż bo nie umiem
z pysku krokodyli
 
tam gdzie tonę
zapominam dziś
 
aby tylko
kochać ciebie


number of comments: 48 | rating: 14 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1