Poetry

Bazyliszek


Bazyliszek

Bazyliszek, 1 may 2012

Kobieta

gdzieś rudy włos
pomiędzy ławkami
wiatr nie pyta o kierunki
 
ona mini
i rajstopy
 
drzewa umierają
jesiennym oddechem
 
ptaki zdradziły granice
 
ona frunie płynie śpiewa
 
mini i rajstopy


number of comments: 6 | rating: 10 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 30 april 2012

Aleks

pod lewą piersią
Leonarda linią
przypomina
 
narciarskie loty
 
serce w którym
klucz
 
ile butów
ile ścieżek
 
do ogrodów
 
wszystkie piękne
żaden eden
 
twarz o uśmiechu
który kolorowy włos
 
nawet boso
 
znajdzie drogę


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 28 april 2012

The day after

i was born in the dark
it was friday maybe not
 
she any time was the best
nearly yesterday
 
even if i had
thousnad suns
 
the darkness always
 
will be my only friend


number of comments: 14 | rating: 5 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 27 april 2012

Kocham ciebie

tam tylko ciemne drzewa
w oczach udają las
 
wiem że wypatrujesz
w lustrze anioła
 
który dniem się zmienia
sukienki i szpilkowe buty
 
miałaś kolorowe majtki
jakże piękne uda
 
powiedz czy się uda
kiedy molo
 
pieści morze


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 25 april 2012

Porażka

miałem także piękny świat
świat tamtych i słoni
 
nie wypowiadaj tamtych słów
miałem jakże piękny świat
 
świat marzeń i sennych obrazów
 
coś się skończyło
coś przestało spać
 
miałem piękny świat
 
w czarno białym
się skończyło


number of comments: 22 | rating: 13 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 24 april 2012

To nie był Eden

nie idź do ogrodu umarłych drzew
w którym kwiaty powoli więdną

brakiem twojej czułości

nie szukaj szyderczo ptaków

trzymając własnoręcznie
wyrwane skrzydła

rzeka nie powróci
do tylko bosych stóp

wiem że nie kochasz
lecz szacunkiem tamtych dni

proszę nie idź do ogrodu

w którym spotkasz tylko

własne słowa


number of comments: 17 | rating: 19 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 23 april 2012

Szelki

w moim sercu powiał wiatr
z odległego kraju

tysiąca szmaragdowych jezior
w których poznawałem mokrość wody

jakże miałem krótkie spodenki
szelki bardzo kolorowe

gdzie te góry złote zachodem

w moim sercu zaszumiało


number of comments: 8 | rating: 10 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 22 april 2012

Rozmowy

nie przywołuj ptaków
którym słowa
wyrwały skrzydła

jak opadłe anioły
niezmartwychwstałe krzyżem

już nigdy nie odrosną

modlitwy skamieniałe golgotą

zawsze mówiłem

one są na wagę

złota


number of comments: 9 | rating: 15 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 21 april 2012

To tylko słowa

przyszły nieproszone
pomiędzy jawą a snem

chociaż milczały
nie dawały zasnąć

rano zdradziły
otwierając bramy parku

siadając na opuszczonych ławkach
obok umierały liście

stałaś na stacji
opłakując pociągi

bagaż zbyt ciężki
na wszelkie podróże

płaszcz spływał do kostek
ukrytych w zdeptane

dziękuję za smutek
zabrany z jej oczu

która kiedyś


number of comments: 15 | rating: 17 | detail

Bazyliszek

Bazyliszek, 17 april 2012

Za wyjściowymi drzwiami

w mieście Gurulu
nie ma ludzi
są tylko dusze
bez oczu uszu
i także ust

nie widzą nie słyszą
i nic nie mówią

smutno w mieście
Gurulu

http://www.youtube.com/watch?v=P6WI1Afqfd0&feature=related


number of comments: 1 | rating: 9 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1