Bazyliszek, 22 july 2014
jak okiem zbudować słowo
aby płynęło jak wers
jak te kry
co donikąd
jak szczytom pozwolić
ślubem przemknąć Witkacego
tęsknoty no w bukiet
udawać że kwieciste
wczoraj to zgubione słowa
a gdyby tak po prostu
dzisiaj i już nigdy
bólu
Bazyliszek, 20 july 2014
to tak jakby
może jakby to
i czy też rozmowy
platoniczny świat
okna firanki jakże realne
więc komu no komu
wierzyć w każde słowo
czy to wina wiatru
twych wszelkich piękności
czy nurt rzeki winny
wirami za mostem
wiesz w milczeniu
tak wiele słów
dla Marty M, ktora uwazam za poetke:)
Bazyliszek, 17 july 2014
długimi godzinami
dni zmieniają imiona
potem miesięcy
nawet pór roku
więc jak się budzić
i dokąd iść
gdy w ciemnych alejach
tak samotnych ławek
plączą tylko
wszystkie drzewa
http://www.youtube.com/watch?v=YG9otasNmxI
Bazyliszek, 1 july 2014
rozpaliłem następny papieros
którego dym zasłonił świat
niestety ten bez ciebie
i w dłoni ściskającej sukienki
chciałem tylko powiedzieć
stojąc na sopockim molo
spójrz kochanie
jak się fale
uspokoiły
Bazyliszek, 28 june 2014
wstydzę się słów
bezmyślnie rzuconych
jak islamistów kamienie
na niewinne kobiety
to tak nieodwracalne
nawet gdy klękasz
waląc łbem w kierunku
Mekka
a to tylko czarny kamień
Allah czemu boisz się matki
co i w koranie kobietą
w turbanie bezmózgowie
w brodzie nienawiść
w dłoni krwisty nóż
Allãhu agbar
widzisz jak się różnimy
bo ja tylko się boję
bogów i słów
https://www.youtube.com/watch?v=3qlBsMoqccw
https://www.youtube.com/watch?v=tccpGP80oik
Bazyliszek, 20 june 2014
powiedz jak zapomnieć wczoraj
mini sukienkę
i nogi do nieba
jak ten spacer no wiesz
łazienki prysznice i nawet więcej
powiedz ile drzew właśnie jesienią
bezczelnie zrywały liście
tamtych tak pięknych zdjęć
dziesięć sto a może miliony
rzeka była jedna ta z nurtem
i nigdy nie wiem
co za jej zakrętem
nawet w mieście
i tu tuż nad brzegiem
w twoich oczach gwiazdy
a w dłoniach wszechświaty
boję się chmur
tych wielkich tych czarnych
aby tylko nie stracić
tak bardzo zwykłych
oczu twych dwoje
Bazyliszek, 19 june 2014
smutek jak opisać
ptakiem co powrócił
odlatuje tylko śpiewa
może drzewem bo korzenie
i zielone liście
śpiewające wiatrem
jak opisać smutek
tuż nad morzem
może w tamtej fali
czy też molem
po gitarach
i zjedzonym lodem
jak opisać smutek
tamtych twarzy
nawet spóźnionych pociągów
będę pytać
pytać będę
Bazyliszek, 17 june 2014
brat się jednak nie urodził
pomiędzy bocianów wielu
marzenie umarło w poczęciu
boli lecz nie nie aż tak
następny kubek kawy
abym wreszcie odszedł
i następny na drogę
może to te jeziora
na rybę poczekaj
pływaj proszę jakbyś
miał po prostu skrzydła
wybacz mój smutek
bo tu bez słów
i ten Sopot tuż przy plaży
bo to nie dla mnie taka dziewczyna
siostra jakże czarne rozwiane
oczy jak najazd mongołów
tylko gdy się śmieje
widzę gdy otwiera drzwi
gdzie filiżanka na drogę
gdzie abym odszedł
proste rodzinne pytanie
kiedy mama aniołem
świat tak inny lecz
jakie skrzydła przywrócą
wczoraj
https://www.youtube.com/watch?v=qZmQXgTov34
Bazyliszek, 8 june 2014
niektórzy mówią miłość
jest jak rzeka
co wypływa ponad brzeg
niektórzy mówią miłość
jest jak pustynia
na której nic i nigdy
a ja mówię miłość
to jedyny ból
który sam sobie
https://www.youtube.com/watch?v=JZ2jNGRXIIw
Bazyliszek, 2 june 2014
pamiętam to
co dawno zapomniałem
krótkie spodnie
buty bez numeru
i nawet rowery
o tak dziwnych nazwach
żabka bocian myszka
tramwaje w tym czasie
zaliczyły kilometry
ile drew w kominku
rozmów o niczym
wiesz nie wiem
gdy twoją dłoń
w której cały
świat