Poetry

Carrie


older other poems newer

16 december 2012

Dom zbudowany na piasku

bród nie zamoczy kolan
wychowana przy rzece wiesz dobrze
jak unikać przypływów
 
kilka głazów utopionych w tafli
i konary drzew oblepione wodorostem
nie chcę źle wróżyć
(bałwochwalstwo jednym z podstawowych przewinień)
 
(ale to nie ja) przeliczam dni przez palce
poraża jasność tego słońca
coraz niżej i krócej na horyzoncie
 
tęcza popękała na krańcach piorunów






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1