Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

30 august 2013

Beztygodniówka wariatów


Cukier krzepi.
 
Poniedziałek  – dzień bez mięsa. Chociaż kartki
dawno  znieśli.
 
Wtorek – bez papierosa. Palenie szkodzi,
szczególnie ministrowi.
 
Środa – bez majtek, bieganina w mocno spłowiałych
pióropuszach. Z czasów zabawy w Indian.
 
Dobrze, że nie Klosa, ledwie dukam po niemiecku.
 
I to jest genialne, panie ministrze – wykrzyknął entuzjasta,
po raz dwudziesty trzeci.
Także gówno warte dodał malkontent spod stołu.
Skąd obszczekał towarzyszy.
Zabaw w czerwone i czarne.
 
W czwartek, przed południem, skończyły się leki.
Poszli do pracy.
 
 Czas przejść na dietę – bez węglowodanową.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1