Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

27 november 2014

Widno krąg. Małości


Wieczność to odrobinę za dużo,
bo przykładowo problemy z datami.
Oraz wymijające odpowiedzi o nieznanej
godzinie.
 
Lepiej już tak: zwyczajna akcja
– brakuje mi kilku groszy do piekła.
Ale zawsze jest wybór – dłoń otwarta, zamknięta.
Zabawy w jedynie słuszne,
 
później zawirowania i zbędne tęsknoty,
szczególnie przed zaśnięciem.
A za dnia jak bilety jednorazowe, porzucone
tuż obok okna. Na świat.
 
Za nim plastiki, lapsusy i inne układy
horyzontalne.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1