Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

7 june 2010

Największy odnaleziony w Europie mamut

Herosi w stylu świętego Jerzego dosiadają pługów
śnieżnych. Ech w tym roku nie będzie kuligu, sanie
do muzeum, a konie do bacutilu. Święta wiszą
w powietrzu i na witrynach hipermarketów, świnia

zarżnięta wprawnym nożem rzeźnika, jeszcze karp czeka
w kolejce, barszcz też pewnie będzie. Proste pokarmy
śmiertelnych. Koniecznie setka przed pasterką, na rozgrzewkę,
bo najgorzej to szczękać zębami i oddawać mocz na mrozie

siarczystym. Przy fałszowaniu kolejnej kolędy myśl prawie
da w zęby: Bóg zwariował dnia szóstego, po południu,
co potwierdzą zwierzęta z rysunków naskalnych. Potem:
e, co ma być pewnie i tak będzie, w końcu nas też kiedyś
zaliczą do kopalnych.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1