Poetry

Marcin Olszewski


older other poems newer

13 december 2014

Niepewność

Zegar tyka, ciemność, smutek
Boję się, po raz pierwszy
Czuję strach, zimno śmierci
Chodzi wokół Ciebie
 
By powiedzieć, „zostałeś sam”
 
Nic nie mogę, czekam
Na Twoją decyzje, kiedy
Zabrałeś mi mamę
Dlaczego chcesz ojca?!
 
Zostaw, błagam, pozwól
Zawsze byliśmy w oddali
Zabierzesz mi, to jak byś odciął
Całe życie na przyszłość
 
Płaczę, tak łzy na skale
Co mam zrobić
Czekam, płacząc
W niepewności jutra






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1