2 august 2010
DEWALUACJA
Z potoku słów nie wyłuskam już żadnej treści,
w mroku chowa się kolejny dzień.
Tarcza słońca już smutków
wszystkich mych nie mieści.
Leukocyty wyssały już ostatnią krew
I pot zmywa kolejny sen.
Stare prawdy rozpierzchły się świtem,
stare księgi porasta kurz.
Zdewaluowaną prawdę skrycie,
po podszewką chowam,
że życie jest sensem,
kiedy umiesz kochać.