27 september 2010
Nie pogoda duszy
             
 
Krople deszczu
natarczywie pukają w moje okna,
w ogromnych kałużach
niczym krzywych zwierciadłach,
odbijają się kudłate
myśli.
 
Szarobure krajobrazy
nieba, wciskają mnie w depresje,
kwiaty w wazonie nie
przypominają już zapachu lata,
schowane cienie
milczą.
 
Tylko pogodne zielone
łąki twoich oczu,
ozdobione  uśmiechem,
pozostają oazą, którą
odwiedzam, co dnia.
 
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade