Poetry

Edmund Muscar Czynszak


older other poems newer

9 october 2010

PROSTE PYTANIE

      
 
Pozłacane drzewa błyszczą w strudze słońca,
polna mysz się błąka koło mego domu,
jeśli mnie odwiedzi nie powiem nikomu.
 
Poczochrane łąki chłodem wokół zioną,  
świt rosę uronił nie potrzebną nikomu,
Skreślone marzenia w gąszczu nocy chowam,
 swój
mroczny wiersz ,życie pisze od nowa.
 
Po lesie się niesie stukot starej ciuchci,
smutek krajobrazów jak cierń w oku utkwił,
dzieci zbierają w parkach kasztany,
czy za rok będziemy nadal zakochani?






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1