Poetry

Ewa Żurowska


Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 9 december 2010

Starówka

Idź, brukowaną ścieżką mojego życia.
Przemierzaj alejki moich uczuć,
aż do krainy wiecznego szczęścia.
Przechadzaj się Starówką
wspólnych doświadczeń,
by stworzyć najpiękniejszy dom
naszych marzeń.


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 2 december 2010

Mleczny szlak

Zabrałeś mnie na szlak zagubienia,
pośród gwiazd i alejek cierpienia.
W sekundzie, swej dłoni
trzymam tajemnicze sekrety,
nocną ciszę i spragnione jej oddechy.
Pocałunków tysiące dotknęłam,
w zawieszeniu niczym niebo i ziemia.
Mam wszystko w zasięgu westchnienia,
lecz niczym to, bez własnego cienia.


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 1 december 2010

Odbicie

Dzisiaj zostało tylko lustro
w nim odbicie moich piersi,
na nich cień twoich pocałunków.
Ciągle drżąca, czekam
z twarzą, zamkniętą w smutku.


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 30 november 2010

Poczekalnia

Kupiłam bilet w jedną stronę.
Teraz czekam na bagaż miłości
w poczekalni pełnej sprzeczności.
Wpatrzona w kasy nadziei
wyczekuje pasażera,
który poprosi o miejsce
w przedziale szczęście.


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 21 october 2010

Złodziej uczuć

Mężczyzna przychodzi i odchodzi
cicho, jak złodziej,
kradnąc pocałunek nocy,
krusząc zmrożone serce,
by odejść w blasku słońca
z łupem kobiecych wspomnień.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 27 september 2010

Nałóg

Upić się szczęściem,
popaść w nałóg namiętności.
Ponad wszystko docenić butelkę
w połowie napełnioną rozkoszą.
Nietrzeźwo myśleć o radości
z zapasem nadziei
na jutrzejszy dzień,
przynoszący ból głowy
od fałszu,
który działa niczym lek
na niewierność.
Zatracić się we wczorajszym dniu,
to alkoholizm,
choroba podobna do miłości.


number of comments: 4 | rating: 8 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 26 september 2010

Na dachu świata

Poczekaj na mnie, na dachu świata,
gdzie ziemia pocałunki oddaje niebu.
Tam niczym anioł na skrzydłach dolecę
z pomocą wiatru i głębi uniesień.
Zatrzymaj dla mnie czasu sekundę,
chce zdążyć, przemierzyć świata życie,
w ramionach miłości, na nowo odkrytej.


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 24 september 2010

Nocne wspomnienie

Przyszedłeś nocą
niby cień.
W kradłeś się we mnie,
jedwabiem swojego zapachu.
Otulona ciepłem twojego ciała,
drżąca zasnęłam.
O poranku,
zostawiłeś tylko wspomnienie
pogniecionej pościeli.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 11 september 2010

Każdego dnia

Każdego dnia chylę głowę przed słońcem.
Każdego dnia kolanami ziemię dotykam.
Każdego dnia serce bije mi mocniej.
Każdego dnia szczęścia od nowa szukam.
Każdego dnia wciąż samotnie się boję.
Każdego dnia tulę do siebie dłonie.
Każdego dnia imię moje zanika.
Każdego dnia serce drżąc tyka.
Każdego dnia mam jednak nadzieję,
że kiedyś bez lęku, obudzę się w niebie.


number of comments: 4 | rating: 1 | detail

Ewa Żurowska

Ewa Żurowska, 31 august 2010

Testament

W moim testamencie zostawię nasze wiersze.
Opiszę zapach wspólnych wspomnień,
nagość moich piersi i męskich ramion,
noce przepełnione oddechem słów,
co jeszcze unoszą się ponad pościelą.
Dyskretnie przemierzam zakamarki ciała,
w szkicu rysując twoją barwę rozkoszy,
zapieczętowaną pocałunkiem miłości.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1