Poetry

RENATA


older other poems newer

23 september 2012

zamyślenie-kryzys

wychodzę na papierosa

zza chmur księżyc
jak przyklejona ćma
do rozgrzanej lampy
smaży się w bólu

zmierzcha  smutek
niezwijany pod kołdrą

uleciał z dymem skrzydlaty
anioł obmyślać plany
na jutro

przechadzam się wśród zapachu
kwiatów
nienawidzę łóżka bez twoich ramion
od punktu do punktu
po prostu mnie przytul






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1