Kazimierz Sakowicz, 1 november 2012
gdybym miał zawsze rację
a prawda była po mojej stronie
prawo i sprawiedliwość były nadrzędne
w całokształcie myślenia
lecz szacunek i miłość zawinięte w papier
przestają mieć jakiekolwiek znaczenie
na marne pójdzie ta śmierć nad ziemią
gdy pokora oderwana od prawdy
rodzi ciągłe podziały
zło można zwyciężyć tylko nadzieją
inaczej będzie odbiciem nienawiści
zwyczajnym przejawem głupoty
Kazimierz Sakowicz, 28 october 2012
o grzechach własnych nie lubimy wspominać
zawsze łatwiej cudze wyznawać
taka w nas nieomylność widzenia świata
według teorii łatwego życia
wszystko nam można co sprawia przyjemność
taka się zrodzi w nas przyszłość
jakie będzie myślenie nic w tym nowego
a jednak świat się zagubił w uporze maniaka
życie jest krótkie więc trza do przodu po trupach
i nic go niestety nie zmieni
chyba że przyjdzie kolejny walec historii
i wszystko zrówna do jednego poziomu
z dna zagłady łatwiej zobaczyć niebo
2010-10-16
Kazimierz Sakowicz, 28 october 2012
był naród bardzo wybrany
który w swojej ludzkiej mądrości
wyrzekł się Boga jako swego króla
i wymógł obranie króla ludzkiego
i tak już przez wieki jeden drugiego obala
bo mu się zdaje że sam lepiej potrafi
a jak to wygląda nietrudno zrozumieć
bo głupi głupiego przegoni
patrząc jakby siebie uchronić
przed głupotą następnego niezbyt mądrego
niestety w tym kole toczącej się władzy
zawsze stoją na dole cienie
które łatwo się dają prowadzić
niezmienne są ludzkie zachowania
a przecież jak powiadał Kohelet
wszystko już było nawet jeśli będzie
i sztuka cała jest w tym ukryta
aby zrozumieć trzeba wciąż słuchać
2010-10-12
Kazimierz Sakowicz, 21 october 2012
„Żony ich głupie
przewrotne ich dzieci
przeklęty ich ród.”
Mdr 3,12
niezmienna natura niezmienne wyroki
wynikające z pogardy mądrości
tkwiące głęboko w skażonej istocie prawa
gdzie wolność prowadzi do śmierci
niweczy plany utwardza serce
aby się stało w nas rozdarcie
z niepewności rodzi się wierność
dopiero wtedy miłość ma szansę zagościć
na stałe
2012-10-21
Kazimierz Sakowicz, 21 october 2012
„Dobrze jest czekać w milczeniu ratunku od Pana”
Lamentacje 3:26 / Biblia Tysiąclecia
w ciszy pomiędzy ziemią a niebem
ciągną się długie oczekiwania
pokłosie błędów i zaniedbań
staje się aktem wiary
2012-10-21
Kazimierz Sakowicz, 20 october 2012
kiedy upływ czasu jeszcze nie przyspiesza
i na wszystko wystarcza chwil gdy spieszyć się nie trzeba
kiedy wiatr przynosi zapach rozwianych włosów
i smak ust pogryzionych namiętnie po kryjomu
kiedy się chce do góry nogami poprzewracać rzeczywistość
i biec tak przed siebie po drodze wiary w kapeluszu niecierpliwości
jeszcze wtedy życie nie mija choć lat po cichu przybywa
i coraz trudniej nadążyć za wszystkim czego się chce
powoli lecz skutecznie dogania nas to przemijanie
oddawanie przyszłości to co nas tworzy i nadaje sens
każde słowo nabiera znaczenia myśl każda stawia pytanie
w jakim celu przychodzi nam się tak trudzić
nieustannie wybierać dokonywać oceny i analizy zachowań
po co to wszystko czego zrozumieć nie można
im większy bagaż tym trudniej go odrzucić
niezmienne są nasze marzenia niezmienna pogoń za czasem
a ten jak wariat szalony ucieka do przodu
ma tyle w sobie nadludzkiej energii żywota
tak jakby na usługach był nieba co to bramy zamyka i otwiera
a przecież powstrzymać ciągu zdarzeń się nie da
choć jakby popatrzeć tak z przymrużeniem oka
wszystko wokół istnieje w jednym celu
nawet ten złodziej naszych marzeń i utraconych osiągnięć
egzystuje dzięki nam aby nam pomóc stanąć przed tronem
z uśmiechem niedowierzania że się udało tak dużo i mocno przeżyć
w tym dość przykrótkim życiu w obecności Jego spojrzenia
2011-04-19
Kazimierz Sakowicz, 20 october 2012
wbrew logice prawa naturalnego
urodziłem się przedwcześnie
i porzucony w kapuście
podrzucony przez bociana
przeżyłem tyle aby pisać wiersze
dość skromne i czasem banalne
obarczone błędami pisowni
dość rozbudowanej gramatyki
tylko po to aby kochać człowieka
tego jednego konkretnego
z którym przeżyłem tyle
aby kochać ludzi w ogóle
a jednak warto jest żyć zwyczajnie
w zwyczajnym świecie
wśród zwyczajnych ludzi
którzy jeszcze nie wiedzą
o swojej nadzwyczajności
Kazimierz Sakowicz, 20 october 2012
połączeni niewidoczną strukturą życia
żyjemy według pewnych reguł
zobowiązani do zaciągania długów
udzielamy rabatów innym w potrzebie
aby bilans zysków był na minusie
kto straci wszystko jakby wszystko zyskał inne
odmienione spojrzenie na własne potrzeby
aby zrozumieć jak ważne są naczynia połączone
2012-10-20
Kazimierz Sakowicz, 18 october 2012
i znowu stoimy na rozdrożu
oczekując świętego natchnienia
gdyśmy na własne życzenie
wracając z obranej drogi
zeszli w to samo miejsce dziejów
jak tu nie wierzyć w kolistość historii
która zatacza swe koła wyborów
gdy zamiast mądrości
siano furczy nam w głowie
2011-05-05
Kazimierz Sakowicz, 18 october 2012
najtrudniej przystanąć
i zapomnieć o bożym świecie
nie ulegać pokusie własnych rozwiązań
nie roznosić utartych schematów i racji
nie walczyć o prawo do wolności
lecz wolność przynosić w dobru
co jak chleb potrzebne do życia
dopiero w Nim nabiera sensu
gdy się szuka i w niebie i na ziemi
tego co najważniejsze
choć niezrozumiałe do końca
niepojęte w mądrości
ale potrzebne aby siebie zawierzyć
codziennie w akcie woli
czynienia drugiemu co jemu potrzebne
2011-04-26