Poetry

Yaro


older other poems newer

9 june 2013

skąd jestem

obudził mnie koszmarny sen
przecież o sobie nic nie wiem
skąd i dokąd podążam
kilka dróg obok dwie ścieżki

zimna woda i ciepłe powietrze
zmieszane z pyłem ziemi
w błocie kąpię prawdę
zamykam rozdział skąd się wziął

oddechem strącam samoloty

skąd jestem czuję tak jak wy
należymy do tej samej matki
w głowie myśli snują się po mokrym mózgu
wyładuję się jak po burzy słońce






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1