Poetry

Yaro


older other poems newer

22 july 2013

Pan zawoła

piękny dzień w którym zawoła Pan
dziś kilka dusz opuściło padół na którym
stromy brzeg rozdzielił nas jak słowa w zdaniu rozdzielają przecinkami .każdy kocha jak umie tylko szkoda mi tych chwil spędzonych razem a jeśli w niebie się nie spotkamy z kim zamienię kilka słów kogo przytulę do piersi,Bóg wie co robi, zbudzi nas ze snu w nowym życiu bez pragnień i potu na czole wolni od myślenia o przyszłości , wszystko się ułoży jak trzeba.modlę się do Niego niech nie zapomni mego imienia , grzech zmyję prawdziwa modlitwą stopy obmyję w strumieniu by czystym wejść w Jego progi .






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1