Poetry

Yaro


older other poems newer

12 march 2014

bo wszystko to ty

w dłoniach ściskam chwilę która nas rozpali
wypuszczam motyle ustami

myśli płyną jak po lesie babie lato
oplatam twoje skronie wiankiem z kwiatów

na obłokach się położę by patrzeć na świat
sam go zbudowałem a ty w nim zamieszkaj

wyciągam dłoń żylastą

chwytam czas zatrzymam się na minutę
by spojrzeć głęboko w studni oczy

bo wszystko to ty zamieniasz szare dni
na błękity nieba gwiazdy na szczere spojrzenia






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1