Poetry

Yaro


older other poems newer

8 may 2014

łatwiej tak żyć

rozszarpały wilki dusze na strzępy
nie pozostało nic prócz kilku kropel łez

stróżką krwi zaznaczone ostatnie chwile
szare dni zatrzasnęły rozdział

strach zmieszany z żalem
co dalej
nie ma gdzie uciec przed dniem
snuję się jak cień w opiętym płaszczu

ulicami płyną sekundy. zatrzymaj mnie
na wieży ratusza czas chłodnym się stał

ptaki nie mają zmartwień łatwiej tak żyć
może mylę się w śnie wytrącę prawdę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1