Poetry

Yaro


older other poems newer

5 january 2015

koło mnie

wychodzi ze mnie strach
przed samym sobą na baczność stawia ostatnie dziesięć lat
powoli nagina się jak kij leszczynowy
 
stoi koło mnie
 
w ogrodzie jaśmin śmieje się zapach nie ten sam
w głowie wspominam czas 
zapach niewinnych dni  dziecięcych lat
 
na skroniach siwieje włos
głos jakby inny
w duszy wciąż ten sam zakręcony 
nie śmiałbym prosić cię za żonę 
sam przeleciałbym przez życie

gdyby nie ten strach

od wschodu do zachodu sunę przez noc






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1