11 august 2018
dżem
wpadam w tarapaty jak widłami w gnój
masłem na chlebie nie będę dla ciebie
smalcem skwarkiem z beczki ogórem
za mało o życiu wiem
nie za dużo jem więcej piję
źle śpię gdy nie ma wódy
kasy brak dziurawe kieszenie
jedno wiedz
w życiu nic lepszego
niż dżem zasłuchać pragnie się
kocham ludzi o mnie co raz mniej
wpadam w tarapaty jak widłami w gnój
masłem na chlebie nie będę dla ciebie
smalcem skwarkiem z beczki ogórem
nie będę człowiekiem
może
aniołem gdy zechce się
wpadam w tarapaty jak widłami w gnój
masłem na chlebie nie będę dla ciebie
smalcem skwarkiem z beczki ogórem
moim domem
świat szeroki świat daleki
gdy tak idę spotykam ludzi
ze mnie śmieją się ja do nich też
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade