Poetry

Yaro


older other poems newer

3 october 2018

W PRL-u

dawno temu w erze bez internetu
życie na kartki drobne sprawy
na półkach jabole nie było wyboru 
siara i kwas odlot zawsze po szychcie na czas
sito z wątroby grobowa decha i piach
finał w ramionach zupy na kościach
 
wody sodowej gaz w nosie
 do dziś bąbelkami odbija się 
z żołądka swąd 
nic w życiu nie dziwi jak
 czekolada z Matuszki Rosjiji 
to były piękne dni
było ich niewiele brak ich 
 
muzyki smak
co piątek lista radia trzy 
dziewczyny we mnie
kochały się 
 
zamiast krzyża czerwona flaga
 w ramce portret Stalina
lata podstawówki złoty wiek 
 
podobnie poubierani
ubrany milicjant wyróżniał się
 klamką  pałką u boku
 
w domu strzyżone dywany 
w garażu mały lub duży Fiat 
polonez jak kogo stać
 
sowiety opuścili nas 
rozpadły się niektóre  związki 
upadł układ  związek radziecki 
 czerwony kolorem nienawiści






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1