28 august 2019
była jesień
nie odwracaj się od lat które przespał piach
przez moment byliśmy razem
jak na drzewie zielone liście
pamiętasz złoty szelest jesieni
skrzypiała jak smyczek po skrzypcach
babie lato oplatało cienką niteczką rzęsy
słońce za jeziorem schowało lwią koronę
płonęłaś w moich ramionach stęskniona
czasem wspomnij o chłopcu
jestem
echem w eterze
sercem zakochany
umieram