Poetry

Yaro


older other poems newer

12 november 2019

mamo

pociąg  nie przyjechał
wymarły potworny peron
zegar wybił dwunastą
wyczekałem się przez dzień
 
wybacz płakałem dziś
nie wystarcza mi  
twoich słów i żartów
 
śnisz sen gdzieś daleko
śpię niespokojnie
myśl o tobie zabija zgniata
 
jestem rzeką płynę przed siebie
nie czuję twojego oddechu
 małym kochałaś mnie
im bardziej dalej 
mniej i mniej 
 
zostałem sam z problemem
czy spotkać nam się wypadnie
 
pobłogosław dzień prawdy
powiedz słowo uspokój
daj żyć marzeniom
życia rytm dobija  bretnalem w deskę
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1