Poetry

Yaro


older other poems newer

31 march 2021

destrukcja

kiedyś przestanę się bać
kiedyś odejdzie strach

wiatr poruszy liście
na płycie nagrobnej

idę aleją pomiędzy
życiem a ciszą pod ziemią

nie zamykam w sobie
słów gorzkich jak piołun

zanurzony w myślach
na granicy jawy i snu

odpuszczam bez słów
wyznaczony kierunek destrukcji






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1