Poetry

Yaro


older other poems newer

3 february 2022

przy rubieży

uciekam przed siebie
może po prostu do przodu

nie widzę rubieży. biegiem
by się otworzyć wypluć serię słów
wrogu prosto w ciebie

słowa byle jak sklecone
są lepsze niż ołowiane kule w ciele
szanujmy wolność bo ktoś nam ją odbiera

krok za krokiem rok w rok
coraz mniej to nie jest rock'n'roll
maski założysz gdy gazem dostaniesz w oczy

wróg do bram bo mu kazał rządu chłam
bądź mądrym karabin przetop na lemiesz oraj ziemię






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1