Poetry

Yaro


older other poems newer

25 may 2022

nasz dom

szary popiół posmak spalonej ziemi
zapach prochu słony smak potu
kruki unoszą się w powietrzu
zwietrzyły zdobycz wilków

na skraju lasu skubią trawę
płochliwych kilka saren
na ambonie leśnik podziwia włości
serce wkłada w każdy cal lasu

niewiele pozostało budują autostradę
śmierdzi betonem asfaltem
stukot maszyn robotnicy niewolnicy
gdzie rósł las będą jeździć tiry

ratujmy co się da nie bądźmy
bezsilni obojętni pomóżmy sobie i zwierzętom
świat jest piękny Polska domem
obudźmy w serce Słowian






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1