Poetry

Yaro


older other poems newer

29 december 2022

chwile jak motyle

dokąd zmierzasz chwilo w pamięci
co nam pozostało prócz wspomnień

nawet gdy źle wojna gniew ludzi
odszukasz znajdziesz czas na wspominki
gdzieś w kącie przytulony do ściany w celi

ten świat traci równowagę podparty kijem słabym
kiedyś coś pęknie może już pękło
tak mi się wydaje grząsko w tym bagnie

składam litery upycham słowa w zdania
wszystko podane jak danie kawa rozlana
myślisz co kupić a oni nie mają co do gara
współcześni niewolnicy bardziej grzeszni
nie ma chwil na pokój przestaje być pokojem

w powietrzu motyle
trzepoczą skrzydła
jak flagi zwycięskie
delikatnie mocują się z wiatrem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1