Poetry

Yaro


older other poems newer

23 june 2024

podniosłem się z dna

upadek przez wieki

przechodzi kobieta
podniosłem się mówiąc dość
za rogi złapałem los
mówiąc krótko dobrze

nie wierzę że może być gorzej
szczęśliwym człowiekiem
każdy być może

nie muszę ćpać
nie muszę pić
każdy ma prawo do poprawy

trzeźwość esencją
to złoty środek to kolor nieba
tego potrzebuję żyję i czuję






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1