13 february 2025
odmienić siebie
Zapomnienia
w sobie pomagają odlecieć
wiruje uderza świat w twarz z liścia
dość dobrze znamy kłamców moralności
na każdym etapie strażnicy chorych idei
ciężko zamienić słowo w hasło nie odpowiada
patrzą warczą wściekłe psy zaciskam pięść
skąd się wziąłem po co ktoś mnie tutaj przysłał
to kara czy jestem świadkiem czegoś ważnego
może to kładka nad przepaścią do nieba
ile trzeba zapłacić ile poświęcenia ile drogi
człowiek współczesny i świat odmienny
zaszyć się w sobie w głuszy daleko poza domem
ważne by nie upaść jeśli już to szybko wstać
wstaję rano z łóżka z modlitwą na ustach
proszę Stwórcę o zdrowie o pomoc
podaje niewidzialne dłonie płonę z zachwytu
szczęśliwy każdego dnia dziękuję za spokój
za czas spędzony z rodziną kocham ich
wierzę w spokój
wierzę że człowiek może być lepszym
świat piękniejszym bez wojen pełny barw
chorób głodu i lęku więcej wesołych dzieci
jeśli pokonasz swoje słabości żądze strach
wyzwolisz się z pętli
fobii urojeń lęków
złych nawyków praktyk
z każdym dniem co raz lepiej
na duszy cieplej
poczujesz od środka miłość
której nikt nie odbierze
nagrodę przyjmij z honorem
najgorsza sytuacja bez wyjścia z sytuacji
śmierć nie jest straszną choć umieramy każdym dniem
coraz mniej nas w nas
potykając się o włos od przejścia na drugą stronę
ważne dla człowieka
niezwykłe
być lepszym posłusznym Bogu.