Poetry

Yaro


older other poems newer

4 march 2025

na co dzień

wczoraj wybili mi szyby w aucie
Jutro wybiją zęby wszystko z głowy

wstrząśnięty zły do połowy
nie dam się siła w człowieku

kiedy ciemna moc nadchodzi
zaciskam pięści bo zębów nie mam

sam przed blokiem schowani w mieszkaniach
sąsiedzi są zbyt słabi widzą u siebie spokój

gdy dzieją się straszne rzeczy
zamykają się na klucz oglądają tv

leżę na chodniku omijają mnie przechodnie
mówią ochlał się niech leży nikt nie pomoże

znieczulica zaciska powieki boli w środku
ściska na kolanach proszę o człowieka






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1