Poetry

Yaro


older other poems newer

17 april 2025

wieczorem

dzień właściwie jego koniec

zabrał wraz z promieniami
ciepło światło i szary cień
chłód szary wieczór

zimny księżyc bladym światłem
łata dziury w starej stodole

nad wodą spokój rechotanie żab
w trawie piszczy gra świerszcz na skrzypkach

nie szukam wrażeń otaczają eter

nietoperze chwytają owady

zadowolony natchniony
uciekam do domu do dzieci żony

moje gwiazdy nie tylko na niebie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1