Poetry

Yaro


Yaro

Yaro, 20 september 2017

cierpliwie

krok po kroku 
i tak po jednym roku 
czekałaś
a ja wyjechałem 
by wrócić po jedyną perełkę minionego lata
 
teraz gdy życie układa karty
jestem blisko a ty jak gwiazda 
czarujesz i mówisz że 
kochanie na zawsze 
tylko ty i ja na oceanie życia na jednej łajbie 
 
kocham


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Yaro

Yaro, 16 september 2017

ulotny

ścigać się z wiatrem 
ulecieć z echem lasu 

ze śpiewem anielskim 
unieść krzyż 

pozostawiając za sobą ślad
ulotny jak wiatr


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Yaro

Yaro, 16 september 2017

nie przeżywaj

nie przesiąkać światem
iluzją życie
ułamkiem sekundy
przyciąga jasne myślenie
 
złe zawsze  nieodpowiednie
droga prawdy promieniem świtu
kochaj wszystko co dobre
 
skąpany w miłości
nie uciekać
 
 myśli w słowa ubrane
skrywają przed nami serca
 
prawda  jedna
zapisane na zwojach 
na białych pergaminach
 
gliniane naczynie wody żywej
ugasi spragnione gardła
 
złe zawsze  nieodpowiednie
droga prawdy promieniem świtu
 
chwila na ziemi wiecznością w niebie
nie przeżywaj
 
Chwała Najwyższemu


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Yaro

Yaro, 11 september 2017

w ciszy

otulony płaszczem i 
pyłem kosmicznym
zanurzam się w ciszę
 
która trwa zbyt krótko 
w poszukiwaniu spokoju
odnajduję w środku przestrzeń 
między ciałem a duchem 
 
rozum podpowiada co jest dobre 
karmię ciało chlebem i wodą
ducha napełniam modlitwą 
 
nie mogę się uwolnić 
mimo że podążam drogą prawdy 
ciągle wędruję w poszukiwaniu 
ludzi podobnych do mnie 
i nie znajduję
 
rozmowa napełnia
na chwilę serce odwagą 
słabnę w raz z nocy cieniem 
czuję głębię ciszy 
myśli burza


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 8 september 2017

***

skute lodem emocje 
przysypane śniegami żale
 
zakopane po pas uczucia 
w oczekiwaniu wiosny 
by zakwitnięte kwiatem
 
by wzbić się w przestrzeń
dotykiem nieba 
 uschnąć późnym latem 
 
spłonąć w ogniu narodzenia
zatoczyć koło na nowo
 


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 6 september 2017

starość

usycham 
na stepie z trawą 
żółknę
rozsiewam nasiona
jesienią 
przytula mnie żona


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 6 september 2017

rzeczywistość

ukryta 
prawda o rzeczywistości
 
to co czujesz to co widzisz 
to o czym myślisz
to urojenia 
 
rzeczywiście życie bywa sztucznym  
do prawdy o krok 
prędzej do zwątpienia
 
dalej przepaść 
 


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 5 september 2017

czasami

odchodzi ciemna noc 
nadciąga szary dzień 
pająk tka pajęczynę w oknie
leżę martwy lub wydaje mi się
 
otwieram oczy chyba jeszcze żyję 
czasem każdy tak ma na drugi dzień
cieszysz się by zapłakać
otwarte drzwi by nikt nie mógł zapukać 
 
z zadowolenia brakuje tchu 
bez złość staram się żyć
nikogo nie krzywdzić 
nie używam brzydkich słów
 
kocham rośliny dokarmiam zwierzęta
nikt o mnie nie mówi nikt nie pamięta
żyję sam rozmawiam ze sobą
myśli przelewam na szary papier


number of comments: 3 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 31 august 2017

pod skórą

szepty myśli słowa 
ściśnięty mózg
 
 nieba  dotyka depresja
 
nie ruszasz się  
nie opuszczasz pokoju 
stoisz w miejscu 
 gonisz obłoki
strach zagląda  w oczy
 
myśli
nieogarniętych horyzontów 
za oknem szaro każdego poranka
 
bez pamięci
bez przeszłości
bez butów  stąpasz po ziemi
 
pod skórą nerwy
związane jak sznurówki


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Yaro

Yaro, 26 august 2017

usiądź i posłuchaj

zaminowany mój świat
a nie wielki ten mój świat
 
wystarczy że kłamiecie
czuję się śmieciem 
unikam waszego wzroku 
nie słucham waszych komend 
 
uciekam nocą nie będę niczyim niewolnikiem 
jest wojownikiem walczę o życie najbliższych 
o twoja wolność też zawalczę 
 
oni będą tańczyć jak im zagram na automacie
 
wszystkie ścierwa kłamcy kur i złodzieje 
powieszenie na jednej linie na jednym drzewie
tonąc w jednym worze w tej samej rzece 
gdzie jak byłem mały łapałem okonie
 
uciekam nocą nie będę niczyim niewolnikiem 
jest wojownikiem walczę o życie najbliższych 
o twoja wolność też zawalczę 
 
uciekaj to nie jest już twój kraj 
sprzedani za daninę i pożyczki
schowaj swoje plany marzenia na później
 
uciekam nocą nie będę niczyim niewolnikiem 
jest wojownikiem walczę o życie najbliższych 
o twoja wolność też zawalczę 
 
nadejdzie czas by kochać 
póki co walcz i nie daj się zabić 
oni twojej śmierci nie są warci
kłamcy zdrajcy targują się o nasze życie
 
 
uciekam nocą nie będę niczyim niewolnikiem 
jest wojownikiem walczę o życie najbliższych 
o twoja wolność też zawalczę


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1