Poetry

violetta


violetta

violetta, 21 february 2021

Zachwycona

gdybym była delikatna zagrałabym na nitce rosie
wywijam rękami
ciepłem tarmosisz włosy
w bawiących się cieniach
jestem fioletowym raz białym fiołkiem


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

violetta

violetta, 26 january 2021

Słodki dzień

Marzę o kinie. Chcę nowe sukienki i błogo lądować w twoje miękkie objęcia,
kiedy zimno za majowym oknem. Szkliste oczy popłyną. Splatamy dłonie do bzów.
Pełnymi garściami zmieć mnie w ustach gałką.


number of comments: 5 | rating: 4 | detail

violetta

violetta, 23 january 2021

Łuna

idę na spacer
czuję wiatr na mojej skórze
tak żywy i ponownie obudzona
łączę się z tobą
łapię piękne gwiazdki
mocno umalowane wargi
ładnie pachną szminką
pocałuję cię miękkimi aksamitnymi ustami


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

violetta

violetta, 3 january 2021

Świeżość

kiedy wezwiesz na zawilce
stanę boso zwrócona
do ciebie płatkiem
zamkniemy się w biały koralik


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

violetta

violetta, 27 december 2020

Szczęśliwe lato

unosisz mnie pod światło
niby drogi kamień
kąsasz po trosze
pragnę ugryźć twoją skórkę
łagodnie między przegubem
jeśli pociągniesz za odpowiednią nitkę
rozerwę się na ściółkę z poziomek


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

violetta

violetta, 24 december 2020

Boże Narodzenie

Daję zielone siano czekającym, uśmiechniętym owieczkom.
Na świerkowej gałązce siada gil naprzemienne z sikorką.
Rozsypuję do domku ziarna słonecznika.
A do drzewka puka z czerwonym brzuszkiem.
Siedzę na śniegu, wokół mnie pies bawi się puszkiem.


number of comments: 5 | rating: 3 | detail

violetta

violetta, 12 december 2020

Obfitość

płonącym krzewem
podłączona do nieba
wyfruwam jako lśniący kolory motyl

gdyby parą spłoszyć
zadrżę od wiatru
stanę na czubkach palców

smukłymi ramionami oplatasz mnie
delikatnie u dłoni
zamieniam się w słodką ślinę w naszych ustach


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

violetta

violetta, 4 december 2020

Wiosna lato

Oddaję oczy,
A ty całujesz.
Ręką pokazujesz porę roku,
wnętrze dłoni niczym stała gwiazda.

Wsłuchani nawzajem chodzimy delikatnie
na czubkach palców,
z roześmianym spojrzeniem,
niby przypadkowe dotknięcie.

Zmysłowym tańcem stopniowo pokazuję się
jak striptizerka,
oczekując rozpięcia haftek stanika.
Wystawiam twarz na anemiczne słońce.


number of comments: 7 | rating: 5 | detail

violetta

violetta, 4 december 2020

Między morzem a niebem

Kocham cię boże w niebie, bo inni chcieliby zostawić na tym drzewie.
A ty dajesz nierozerwalną miłość i bliskość z którą tak ciężko rozstać się.
Na przekór wyjadę nad ciepłe morze i ochrzczę się sama, świat może być piękny.
Chodź za mną.


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

violetta

violetta, 30 november 2020

Czar

wracasz do mnie dotknięciem dłoni
ciepłym oddechem na szyi cudownym nasyceniem rozkoszą
kiedy rozpościeram ramiona
czuję lekkość
biały świat jest piękny


number of comments: 3 | rating: 3 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1