Poetry

violetta


violetta

violetta, 4 may 2016

Mój świat

 
 
 
 
mówisz 
w końcu bardzo ładna
patrzę przez chwilę
i wydaję się śliczna

w koronkowej spódnicy
przywołujesz ciepło 
głaszcząc po rękach 
jak kolorowy deszcz

pachnę bzem


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

violetta

violetta, 10 april 2016

Przejaśniało

 
 
 
 
weź mnie za rękę
będę mówić a ty słuchać z uśmiechem
odurzamy się morzem drobnych kwiatów

trafiliśmy w objęcia
najukochańszy moment
ulegam magii


number of comments: 4 | rating: 1 | detail

violetta

violetta, 29 march 2016

Przelotny

chcę być łabędziem
poruszać statecznie skrzydłami 
odsłaniając trochę siebie i biel
 
nasze uczucie delikatne
jak lilie
 
przybrudziłam lekko strój
w umywalce czeka na nowe życie


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

violetta

violetta, 19 march 2016

Ponad falami

 
 
 
 
odpływam w muślinowej sukni
bardziej obecny trzymasz moje dłonie
oddycham głęboko
 
ciągniesz w opanowaną ciszę
rozwiewam się niczym nasiona
przydając lekkości ruchom


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

violetta

violetta, 27 february 2016

Moja korona

 
 
 
 
Przy równo zaścielonym łóżeczku, 
mama uczyła mnie pacierza.
Z jej rąk, 
drżących niczym liście osiki 
spływały kwiaty.

Podawała najdojrzalsze owoce
i pokazywała jak się tworzy ciepło.

Rozdmuchiwałam, będąc pewna, 
że zawsze zdejmie mnie z pokrzyw.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

violetta

violetta, 24 february 2016

Wiosenna słodycz

 
 
 
 
w twoich oczach delikatne bazie.
rozszerzają łupinki, wpuszczam w nie radość,
jedną chmurę w drugą.
czekam wdzięcznie na aksamitne usta.
 
nabierasz siły jak bocian. jesteś
nad głową.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

violetta

violetta, 15 february 2016

W lesie

 
 
 
 
w bąbelkach na wodzie widzę siebie
delikatnie jeszcze
wychylam się ku słońcu
zatrzymujesz długim pocałunkiem chłód
 
oddycham przez lekko rozchylone usta
uchwycona w dłoń zmierzam z tobą
za wzajemnym ciepłem
jestem kwiatem miłości


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

violetta

violetta, 13 february 2016

W parku

 
 
 
 
kładę się na srebrnych perłach, musi być im ciepło,
a rzeźbom zimno, jednocześnie pięknie. 

(całe te gadki o bieganiu, 
posiedź tu romantyku). 

oparta o piersi mruczę z zadowoloniem, 
niedługo będę nosiła margerytki za uszami.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

violetta

violetta, 7 february 2016

Wiosna II

 
 



w samej długiej koszuli pozwalam oczom ogłupieć.
piersi jak zalążki róż pod twoją ręką.
tę magiczna moc przyciągasz.
mrugnę i powiesz, że to łagodny narkotyk.


number of comments: 3 | rating: 1 | detail

violetta

violetta, 2 february 2016

Miłość II

 
 
 
 
cudnie dniejesz kiedy
zanurzam się pachnącą lawendą w tobie.
jestem wiotka. nie rozerwę się,
podlewaj nużącym ciepłem aż do niewidocznego końca. 
już czekam uśmiechnięta.
kto pierwszy wróci do domu, rozcieńcza kolory.
i zaczyna;)


number of comments: 2 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1